Rozdziały
Imiona | Titus Flavius Vespasianus |
---|---|
Panował jako | Imperator Caesar Vespasianus Augustus |
Czas panowania | 1 lipca 69 – 23 czerwca 79 n.e. |
Urodzony | 17 listopada 9 n.e. |
Zmarły | 23 czerwca 79 n.e. |
Wespazjan urodził się 17 listopada 9 roku n.e. w Falacrinae (na północny wschód od Rzymu) jako Titus Flavius Vespasianus. Był synem Tytusa Flawiusza Sabinusa (I) i Wespazji Polli oraz młodszym bratem Tytusa Flawiusza Sabinusa (II).
Pochodzenie i kariera
Dziadek ze strony ojca – Tytus Flawiusz Petro – walczył pod Farsalos w 48 roku p.n.e. w armii Pompejusza, jako centurion. Ojciec Wespazjana był poborcą podatkowym (tzw. podatek czterdziestej części – quadragesima, który był podatkiem portowym) w Azji. W tamtejszych miastach wystawiano mu nawet pomniki z podpisem „Rzetelnemu poborcy”. Później zajmował się pożyczkami na procent w kraju Helwetów (obecna Szwajcaria), gdzie zmarł. Miał także córkę, która nie dożyła nawet roku.
Dziadek ze strony matki Wespazjana osiągnął stanowisko prefekta obozu, a jej brat został senatorem.
Wespazjan pochodził z warstwy ekwitów; nie miał, więc zagwarantowanych urzędów czy majątku. Na swoją pozycję musiał ciężko pracować i na każdym kroku udowadniać, że jest godny piastowania wysokich stanowisk. Co interesujące Swetoniusz przekazuje przypowieść, jakoby w rodzinie Flawiuszów pojawił się znak o przeznaczeniu trójki dzieci Flawiusza Sabinusa i Wespazji:
[…] w willi podmiejskiej Flawiuszów starożytny dąb poświęcony Marsowi trzykrotnie, po każdym porodzie Wespazji, nagle wypuszczał z pnia po jednej gałęzi, niewątpliwy znak przyszłego przeznaczenia każdego potomka. Pierwsza gałąź okazała się wątła i szybko uschła. Istotnie, dziewczynka, która się urodziła, nie przeżyła nawet roku. Druga gałąź okazała się bardzo silna i bujna, wróżąca wielką pomyślność. Trzecia wyrosła na kształt drzewa. Dlatego podobno ojciec Sabinus, umocniony ponadto wróżbą z wnętrzności zwierzęcych, oznajmił swej matce, że urodził się jej wnuk, który ma być cesarzem. Ona tylko parsknęła śmiechem, dziwiąc się, że „sama zachowała dotąd zdrowe zmysły, a jej syn już oszalał”.
– Swetoniusz, Wespazjan, 5
Wespazjan rozpoczął karierę jako trybun wojskowy oraz kwestor. Zasłużył się w najeździe na Brytanię za panowania Klaudiusza (końcowa faza – lata 40-te I wieku n.e.), co zostało zapamiętane i otworzyło mu drogę do urzędu konsula w 51 roku n.e. Po skończonej kadencji został namiestnikiem Afryki. Neron powierzył mu bardzo trudne zadanie. Miał zakończyć powstanie w Judei, które trwało od 66 roku n.e. W 68 roku n.e. podbił na nowo całą Judeę oprócz Jerozolimy. Jerozolima zdobyta została przez jego syna, dopiero za jego panowania w roku 70 n.e. Od momentu podbicia Judei w prowincji zawsze stacjonować miał legion rzymski, a sama Judea stała się nową prowincją rzymską.
Żoną Wespazjana była Domitilla Starsza, z którą miał 3 dzieci: Tytusa, Domicjana i Domitillę Młodszą. Jego żona była córką Flawiusza Liberalisa, skryby kwestorskiego z Ferentium. Pierwotnie była ona oficjalną kochanką jednego z afrykańskich książąt, by potem około 38 roku n.e. zostać żoną Wespazjana.
Rok czterech cesarzy
Po wygaśnięciu, wraz ze śmiercią Nerona (9 czerwca 68 roku n.e.), dynastii julijsko-klaudyjskiej rozpoczął się tzw. rok czterech cesarzy, w którym o władzę rywalizowali Galba, Witeliusz oraz Othon. Wespazjan początkowo nie brał udziału w walce o sukcesję. Jednak kiedy dnia 25 kwietnia 69 roku n.e. Othon popełnił samobójstwo, a w lipcu tego samego roku Witeliusz dokonał mordów na centurionach swojego rywala w Rzymie, sytuacja zmusiła elity na Wschodzie do reakcji. Te haniebne wydarzenia zachęciły prefekta Egiptu Tyberiusza Juliusza Aleksandra i namiestnika Syrii Gajusza Licyniusza Mucjanusa do wysunięcia kandydatury na tron rzymski dowódcy wojsk tłumiących powstanie w Judei – Wespazjana. To właśnie prefekt Egiptu ogłosił Wespazjana cesarzem rozpoczynając dalszą rywalizację o władzę. Przysięgę Wespazjanowi złożyli także władcy okolicznych państewek.
Na początku lipca 69 roku n.e. Wespazjan wybrany został na cesarza przez swoich legionistów w Aleksandrii. Jego tytuł potwierdziły w niedługim czasie legiony w Mezji, Pannoni i Illyrii. Wespazjan osobiście skupił się na zabezpieczeniu dostaw zboża i przejęciu Egiptu, kiedy podległe mu wojska pod wodzą Marka Antoniusza Primusa uderzyły na Italię z półnonego-wschodu. Doszło do zwycięskiej bitwy pod Bedriacum, zajęto Cremonę i rozpoczęto oblężenie Rzymu.
W tym czasie Witeliusz zawarł z bratem Wespazjana, Flawiuszem Sabinusem (prefekt Rzymu), układ. Zgodnie z nim miał ocalić swe życie w zamian za sto milionów sesterców. Następnie dwukrotnie publicznie oświadczał o swojej rezygnacji z tronu. Jednak za namową pretorianów, coraz nabierał ducha i podejmował walkę z Flawiuszem Sabinusem i zwolennikami Wespazjana w mieście. Ostatecznie miasto zostało zdobyte, a Witeliusz torturowany i wrzucony do Tybru dnia 22 grudnia 69 roku n.e. w wieku 54 lat. W wyniku pożaru spłonął Kapitol, a brat Wespazjana został przypadkowo zatłuczony przez tłum.
Cesarz
Przejęcie władzy
Senat rzymski uznał Wespazjana cesarzem dnia 21 grudnia 69 roku n.e., kiedy ten przebywał jeszcze w Egipcie. Na czas jego nieobecności, władzę w praktycę dzierżył Mucjanus, który przeprowadził reformy podatkowe, które miały podreperować budżet. Wespazjan, po stracie brata wysłał swojego młodszego syna Domicjana (Tytus w tym czasie dławił rebelię w Judei), który w jego imieniu miał doglądać spraw w Rzymie.
Władca znany był z poczucia humoru, co też często wyrażał w krótkich sentencjach. Do swego syna Domicjana, który pod nieobecność władcy swobodnie reprezentował jego rządy, w liście pisał: „Dziękuję ci, synu, że pozwalasz mi rządzić i jeszcze nie pozbawiłeś władzy”1.
Poza wprowadzeniem reformy, nakazano ściślejszą kontrolę skarbca oraz wydatków publicznych.
Umocnienie władzy
Wespazjan jako nowy cesarz przybył do Rzymu w lipcu 70 roku n.e. Dowództwo nad armią oblegającą Jerozolimę przekazał oficjalnie swemu synowi Tytusowi, który w niedługim czasie zdobył miasto i zburzył świątynię jerozolimską. Resztki powstańców judejskich broniły się jeszcze w Masadzie do 73 roku n.e. W obliczu klęski, nie chcąc dostać się do rzymskiej niewoli, obrońcy Masady popełnili zbiorowe samobójstwo.
W celu zabezpieczenia oraz zalegitymizowania władzy Wespazjan ogłosił amnestię wobec oskarżonych o obrazę majestatu i przekazał nagrody, zwłaszcza dla wojska. Oddziały wierne Witeliuszowi zostały albo rozwiązane, albo ukarane. Również w kwestii stanu senatorskiego i ekwickiego wprowadzono poprawki – wielu popleczników Wespazjana został senatorami i ekwitami. W celu umocowania rządów pisarze, m.in. Swetoniusz, opisywali cudowne zjawiska mające zapowiadać rządy Wespazjana.
Wkrótce, podczas sprawowania przez Wespazjana edylatu, Gajus Cezar rozgniewany na niego za to, że nie dość dbał o zamiatanie ulic, rozkazał żołnierstwu nanieść błota i napełnić nim fałdy senatorskiej togi Wespazjana. Nie brakło wówczas takich, którzy to wytłumaczyli w ten sposób. Oto gdy rzeczpospolita znajdzie się już w zupełnym poniżeniu i zaniedbaniu na skutek jakiejś domowej rozterki, wtedy schroni się pod jego opiekę i jakby na jego łono. Raz podczas drugiego śniadania jakiś obcy pies przyniósł mu z rozdroża ludzką rękę i rzucił pod stół. Znów podczas obiadu roboczy wół zrzuciwszy jarzmo wtargnął do jadalni, rozpędził służbę i jakby nagle zmęczony padł u samych stóp spoczywającego Wespazjana oraz pochylił kark. Także cyprys rosnący w jego posiadłości rodzinnej bez żadnej burzy wywrócił się z korzeniami, następnego dnia sam się podniósł, jeszcze zieleńszy i mocniejszy. W Achai otrzymał we śnie zapowiedź, że zacznie się dla niego i jego najbliższych okres pomyślności, gdy Neronowi zostanie wyrwany ząb. Następnego dnia, gdy Wespazjan wszedł do atrium, lekarz pokazał mu ząb tylko co wyjęty Neronowi. W Judei, gdy radził się wyroczni boga Karmela, zapewniły go losy, że ma obiecane spełnienie tego wszystkiego, co tylko zamyśla i zamierza w duszy, choćby największego. Jeden ze znakomitych jeńców judejskich, Józef, gdy prowadzono go do więzienia, oświadczył z całą stanowczością, że tenże Wespazjan w krótkim czasie go uwolni, lecz już jako cesarz. Donoszono Wespazjanowi też przepowiednie z Rzymu. Oto jakoby Nero w ostatnich dniach życia otrzymał we śnie polecenie, aby rydwan procesyjny Jowisza Najlepszego Największego wyprowadzono ze świętego przybytku do domu Wespazjana, a stamtąd do cyrku. Niedługo potem, gdy Galba otwierał komicja kandydując powtórnie na konsula, posąg boskiego Juliusza sam miał zwrócić się ku Wschodowi. Na polu walki pod Bedriakum, tuż przed jej rozpoczęciem, dwa orły w obecności wszystkich podobno stoczyły bój. Gdy jeden z nich został pokonany, nadleciał trzeci ze Wschodu i odegnał zwycięzcę.
– Swetoniusz, Wespazjan, 5
Propaganda widoczna była także w mennictwie, gdzie monety posiadały albo nawiązania do pokoju, jaki nastał za rządów nowego cesarza, albo jego militarnych zwycięstw.
Polityka wewnętrzna
Wespazjan należał do tego rodzaju ludzi, którzy chcieli zostać władcami nie dla zaspokojenia własnych ambicji, ale aby zrobić coś dobrego dla państwa. Nic więc dziwnego, że gdy tylko uporał się z wrogami nowy cesarz zabrał się do naprawy państwa. Wiedząc, że jego pozycja nie jest wcale taka pewna utrzymywał dobre stosunki ze wszystkimi ważnymi siłami w imperium tj. senatorami, ludem rzymskim i armią. Nie terroryzował senatorów, a zdaniem Kasjusza Diona do senatu miał stosunek właściwy2. Był więc w oczach starożytnych wzorem dla późniejszego władcy dynastii Sewerów, Septymiusza Sewera. Jako, że przebywał długi czas w prowincjach rzymskich i wiedział co jest w ich zarządzaniu złego zatroszczył się o poprawę tej sytuacji. Systematycznie udzielał rzymskiego obywatelstwa ludziom z poza Italii. Ponadto w związku z opozycją starej arystokracji nakazał usunięcie z Rzymu filozofów-stoików.
Wespazjan był jednak niewątpliwie cesarzem niewojennym. Dużo więcej uwagi niż walce poświęcał wspomnianej już administracji. Uzupełnił stan ekwitów i senatorów usuwając niegodnych, a dobierając tych którzy na to zasługiwali. Nie tylko z Italii, ale także z odległych prowincji. Chciał by częścią Imperium czuli się w pełni także ci, którzy nie mieszkali w Rzymie. Rzym był w tym czasie zniszczony po ostatniej wojnie domowej i pożarze za panowania Nerona. Pozwolił, więc każdemu zajmować i zabudowywać wolne place jeśli nie czynił tego właściciel. Nakazał usuwanie gruzów z miasta i ponoć sam wyniósł ich całkiem sporo.
Cesarz Wespazjan był osobną niezwykle akuratną i oszczędną. Swoje cechy przełożył na życie publiczne. Zreformował finanse państwa, przede wszystkim wzmocnił skarb, który został mocno zrujnowany za Kaliguli i Nerona. W ok. 70 roku n.e. wprowadził podatek od toalet publicznych. Krytykowany był m.in. przez własnego syna Tytusa za zajmowanie się tak niepoważnymi aspektami gospodarki.
Syn Tytus wypomniał mu, że nawet na urynę nałożył podatek. Cesarz przyłożył mu do nosa pieniądze ściągnięte jako pierwsza rata, zapytując, „czy nie razi go zapach?” Na jego odpowiedź przeczącą rzekł: „A przecież to z uryny”.
– Swetoniusz, Wespazjan, 23
Co ciekawe, do historii przeszły słowa: Pecunia non olet, czyli „Pieniądz nie śmierdzi” – słowa które Wespazjan miał użyć, jako reakcję na krytykę swojego syna. Nie znajdujemy ich potwierdzenia w źródłach antycznych i z pewnością stały się po prostu sformułowaniem, mającym podkreślać, że pieniądze można zarobić na każdym biznesie.
Wespazjan podjął się rekonstrukcji Kapitolu, który spłonął w czasie pożaru. Poza tym zbudował świątynie Pokoju, przybytek Boskiego Klaudiusza i amfiteatr w środku Rzymu. Na miejscu „Złotego Domu” Nerona zaczął w 70 roku n.e. budowę słynnego Koloseum. Budowla była jak na owe czasy czymś zupełnie niezwykłym. Mogła pomieścić 50 tys. widzów, a jej wznoszenie trwało 10 lat i zakończone zostało po jego śmierci.
W polityce wewnętrznej dążył do wzmocnienia władzy cesarskiej, był dobrym organizatorem, władcą energicznym i surowym. W polityce zagranicznej zmierzał do zachowania pokoju.
Niepokoje wewnętrzne i walki w Brytanii
Z pewnością, za panowania Wespazjana miały miejsce zamachy na jego życie, jednak z przekazów antycznych znany nam jest tylko jeden spisek, autorstwa Epriusza Marcellusa oraz Aulusa Caeciny Alienusa. Obaj wodzowie zostali straceni, a motywy ich działania nie są znane.
W Galii na przełomie lat 69-70 n.e. rzymski arystokrata Gajusz Civilis zjednał sobie tamtejsze plemiona i proklamował imperium galickie. Wespazjan wysłał do walki osiem legionów, które najpierw poskromiły ambicje Civilisa, a potem ruszyły do Brytanii gdzie potężne plemię Brygantów niepokoiło Rzymian.
Za rządów Wespazjana największą ekspansję prowadzono w Brytanii. Namiestnikiem tej prowincji został Juliusz Agrykola, który w latach 78-85 n.e. rozszerzył na północ rzymskie panowanie, tocząc między innymi walki z Kaledończykami.
Śmierć
W 79 roku n.e. Wespazjan dostać miał ataku febry. Tak jego pogorszenie zdrowia opisuje Swetoniusz:
W czasie swego dziewiątego konsulatu, będąc w Kampanii, dostał lekkiego ataku febry i natychmiast powrócił do stolicy. Stąd zaraz pospieszył do Kutyliów i na wieś pod Reate, do swej posiadłości, gdzie corocznie spędzał lato. Tu na domiar wzmagającej się choroby przez bardzo częste picie wody jeszcze zepsuł sobie żołądek. Niemniej pełnił swe obowiązki cesarskie jak zwykle, nawet przyjmował delegacje leżąc. Nagle dostał biegunki i spadł zupełnie z sił.
– Swetoniusz, Wespazjan, 24
Wespazjan przeczuwając koniec swojego życia, według Swetoniusza, miał ironicznie powiedzieć: „Coś mi się zdaje, że staję się bogiem” i kazał się podnieść twierdząc „Cesarz Rzymian umiera stojąc”3. Wespazjan zmarł dnia 23 czerwca 79 roku n.e. w swojej posiadłości w Rzymie. Tak jak Juliusz Cezar, Oktawian August i Klaudiusz został uznany za boskiego – divus.
Miesiąc po jego śmierci – za panowania syna Tytusa – miała miejsce erupcja Wezuwisza, podczas której zasypane zostały Pompeje, Herkulanum i Stabie.
Podsumowanie
Cesarz Wespazjan znany był ze swojej inteligencji, sympatycznego sposobu bycia i umiejętności dowódczych. W przypadku katastrof naturalnych wspierał uboższych senatorów lub ekwitów. Hojny był zwłaszcza wobec pisarzy i retorów, którym rocznie wypłacano 1000 sztuk złota. Pierwszym, który otrzymał taką zapomogę ze strony władcy był Kwintylian – publiczny nauczyciel. Pliniusz Starszy z kolei swoje główne dzieło „Historia naturalna” napisał właśnie w trakcie panowania Wespazjana, a zadedykował synowi cesarza, Tytusowi. Pisarze piszący w czasie panowania cesarza Wespazjana byli bardzo korzystnie do niego nastawieni (m.in. Tacyt, Józef Flawiusz, Swetoniusz), a krytykowali poprzednią dynastię julijsko-klaudyjską. Wszelkie nieprzychylne nowemu władcy osoby były usuwane w cień.
Zupełnie odmienne zdanie Wespazjan miał o filozofach (zwłaszcza stoikach), których uważał za niemęskich i marudzących. Mędrcy według jego opinii mówili dużo i nierozsądnie. Często z zachwytem wyrażali się oni o czasach Republiki, co mocno rozsierdzało Wespazjana. Cesarz groził, że przywróci stare prawa, które miały godzić w filozofów. Jak się okazało w czasie panowania Wespazjana jedynie jeden myśliciel został skazany na śmierć – był to Helwidiusz Priscus, który wielokrotnie sprzeciwiał się polityce cesarza. Władca starał się ignorować publiczne oszczerstwa pod swoim adresem; stwierdził nawet raz: „Nie zabiję psa, który szczeka na mnie”4. Ostatecznie jednak po drugiej banicji Priscus został na polecenie Wespazjana zgładzony.
Poza opisanym powyżej przypadkiem cesarz Wespazjan był niezwykle szanowany przez ludzi (ucierpiał tylko raz – w Aleksandrii – kiedy rzucono w niego rzepą5). Według Swetoniusza z szacunkiem odnosił się nawet do opozycji. Wszelkie uwagi i dowcipy swoich petentów znosił z cierpliwością i uszanowaniem. Nawet kiedy niejaki Licyniusz Mucianus, człowiek podejrzewany o skłonności homoseksualne, nie okazywał należytego szacunku cesarzowi, ten nie pozwolił sobie na publiczne poniżenie Rzymianina, a jedynie prywatnie wyraził się: „Ja przynajmniej jestem mężczyzną”6.
Pomimo faktu, że cesarz uważany był za zbyt oszczędnego, a niekiedy skąpca to starał się ludowi Rzymu sprawić jak najwięcej dobrodziejstw. Dużo pieniędzy było wydawanych na prace publiczne i renowacje: powstało nowe forum, Świątynia Pokoju, łaźnie publiczne oraz olbrzymie Koloseum.
Na koniec warto dodać, że w niektórych romańskich językach pisuary noszą nazwę po imieniu cesarza: we włoskim określa się je mianem vespasiano, a we francuskim vespasien. Wynika to zapewne stąd, że Wespazjan przywrócił podatek od uryny, który istniał już za Nerona. W rzymskich toaletach publicznych mocz spływał do wielkich zbiorników w kształcie amfor. Potem sprzedawano go jako cenny surowiec, potrzebny do garbowania skór i farbowania tkanin. Cesarz nie bez słuszności uznał, że państwo powinno czerpać dochody z tych transakcji.